- sporo atrakcji dla fanów punky reggae
- ...i niewiele mniej dla miłośników post-grunge'u (i okolic)
- kolejny remiks-album (tym razem rockowy)
Ciągle działam w myśl zasady "dzień bez zmiany dniem straconym". Ostatnio zmieniłem:
- tło w księdze gości (to takie śmieszne coś na dole strony; wiem, w mało fortunnym miejscu, ale na razie chyba najlepszym z dostępnych) - teraz jest w miarę czytelnie; zapraszam do wpisywania się, w miarę możliwości bez polskich znaków, żeby potem nie było płaczu, że są "krzaczki"
- czcionkę bloga; Courier New - jakkolwiek bardzo klimatyczna, tak rozstrzelona i przez to średnio czytelna
- kolory linków - teraz są bardzo gustowne, łososiowe
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz